Szukaj na tym blogu

środa, 27 czerwca 2012

L'Eau par Kenzo / Kenzo

    W latach 90. dla projektujących Japończyków woda była źródłem inspiracji. Gdy powstawało L'Eau par Kenzo, zapach odwołujący się do wody tworzył również Issey Miyake.
Zaczęła się era pachnideł z cyklu agua. Pojawienie się Kenzo zaczęło się rewolucją na wybiegu. Wprowadził do mody japońską estetykę, umiejetnie mieszając ją z  wątkami ludowymi. W 1970 roku absolwent Bunka Fashion Collage, Kenzo Takada otworzył swój pierwszy butik w Paryżu.W 1987 zajął się również perfumami, L'Eau par Kenzo okazał się kolejnym sukcesem po Perfum d'Ete i Kenzo pour Homme. Wszystkie zapachy sygnowane przez Kenzo były niezwykle charakterystyczne i nowatorskie. 
    Zaskakujące, że tak popularnemu produkotowi towarzyszyła tak poteycka reklama. Jak to bywa u Japońćzyków w centrum kampanii nie ma bohatera, ludzie pojawiają się w filmie po to by zaznaczyć ruch wiatru, wody, nie widzimy ich twarzy, biegną, wstają lub tańczą, zlewają się z krajobrazem, są częścią ekosysytemu. 
                                     

Design flakonu to także hołd złożony naturze.
Falisty falkon z grubego szkła nawiązuje do płynnej, wzburzonej lekkimi falami powierzchni wody. W organicznej fakturze płynnych krawędzi flakon przypomina również kostkę lodu. 
Zapach L'Eau par jest agresywny, przenikający i metaliczny. Jest to zapach z osobowością, potrafi być niesforny, przyduszający. Polecam w formie mgiełki, akord białego pieprzu w środku i wanilii pod koniec jest zbyt natarczywy.L'Eau par Kenzo jest świeży w cierpki sposób, zawdzięcza to takiemu zespołowi woni:
nuty głowy: bez, mandarynka, mięta
nuty serca: amarylis, fiołek, róża, brzoskwinia, pieprz, wodna lilia
nuty bazy: pieprz, cedr
L'Eau par Kenzo powstało w 1996 roku. Od 17 lat jest w sprzedaży, jest to w pewnym stopniu zasługa wybitnego twórcy. Jest nim Olivier Cresp, autor popularnych zapachów NOA by Cacharel, Light Blue by Dolce Gabana, Dune Homme by Dior, Ange Au Demon by Givenchy, Nina by Nina Richi, Magnifique by Lancome, Angel by Thierry Mugler, czy Elle by Yves Saint Laurent. 
Zapachy z cyklu L'Eau par są świeże i orzeźwiające. Są to perfumy na lato, swoją rześkością ochłodzą każdy skwar jak morska bryza. Zapach ozonowy bliski Cool Water Davidoffa i L'Eau d'Issey  Miyake. Wszystko z miłości do życiodajnej kropli.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz