Szukaj na tym blogu

piątek, 25 maja 2012

Sunflowers / Elizabeth Arden

Te perfumy to absolutny klasyk vintage modnych lat 90. Wielu z was kojarzyć się mogą z późnym Pewexem lub Baltoną. Nic dziwnego, powstały w 1993 roku.
Zapachem przywołują dezodoranty  FA z lat 90. o charakterystycznym zapachu cytrusowo-morskim, obecnie zapach ten kojarzyć się może ze środkami do mycia, różnymi Ajaksami i Cleanami. Jednak Sunflowersowi trudno odmówić szlachetności i pierwszeństwa. Jest idealny na upalne dni, utrzymuje świeżość, mocna woń zabijając zapach potu. Ponieważ Sunflowers jest przeżytkiem, można go dostać w cenie nie przekraczającej 40 zł za 50 ml. w Rossmanie, jeszcze taniej w perfumeriach internetowych.
Ikonograficzne przedstawienie słonecznika, biała grafika na żółtym tle, nie odnosi się do zapachu tych perfum, nie pachną one słonecznikiem, słonecznik został tu użyty jako symbol słońca, światła, lata. Jest to zapach ozonowo-kwiatowy, w głównej mierze bazujący na świeżych tonach białych kwiatów. W górnej nucie dominuje melon, lemonka, w środkowej z kwiatów róża, konwalia, jaśmin egzotyczny osmatus, efekt morskości wzmacni bursztyn i cedar  (baza)
Jest to najbardziej znany zapach Elizabeth Arden, w latach 90 niewątpliwe pachniały nim ulice, to chyba jedne z najlepiej sprzedawanych perfum na świecie. Twórczynią marki Elizabeth Arden - co rzadkie w branży perfumiarskiej - jest Amerykanka, Florence Nightingale Graham. W latach 60. najbogatsza kobieta na świecie.
Warto sobie tą słoneczną bryzę sprzed dwóch dekad odtworzyć
Beztroska, sielska atmosfera. Opalona blondynka z dzieckiem, ten obrazek juz nie wróci w kampaniach perfum. Po prostu, lato. Słońce, słonecznik i melon.

                                         

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz