Szukaj na tym blogu

niedziela, 27 maja 2012

Lolita Lemicka / Lolita Lempicka Le Premier Parfum

Gdy w 1997 byłam w Paryżu, na Żydowskiej dzielnicy zwrócił moją uwagę butik z onirycznym wystrojem, istny Sklep Cynamonowy.
Pełen baśniowych, haftowanych w kwiaty, tiulowych sukienek. Surrealistycznymi esami-floresami podpisane były Lolita Lemicka. Gdy wróciłam do Paryża rok później w miejscu butiku był już sklep minimalistyczną modą męską. Projektantka miała więcej szczęścia w perfumach. Lolita Lempicka to nie, jak się powszechnie sądzi, wnuczka art-decowej malarki Tamary Lempickiej, to pseudonim artystyczny Francuski Josiane Maryse Pivida. Pierwszymi perfumami Lolity były właśnie Lolita Lempicka Le Premier Parfum, pojawiły się na półkach sklepowych 1997 roku. Zagadkowy flakon z fioletowego szkła pokryty złotymi listkami, przypomina kolekcję ubrań Lolity, czyli halki eterycznej księżniczki. Cała kampania nawiązuje scen "Snu Nocy Letniej", dzieje się w magicznej krainie baśni, modelka ucharakteryzowana jest na nimfę wodą.
Zapach sprzedawany jest do dziś, można w rozsądnej cenie dostać go w drogerii SuperPharm. Liczba wariacji na temat fioletowego zapachu świadczy o jego popularności: edycje limitowane Amarena, Caprice, oraz Eu de Desir, Eau de Beaute, Morsure d'Amour, Le Tentation.
Zapach Lolity jest niezwykły. To zapach mocny, raczej wieczorny i na chłodniejsze dni. W nucie głowy dominuje wiśnia, w nucie serca :fiołki, lukrecja, w nucie bazy - migdały. Baśń, fantazja, magia, elfy, rusałki... Ten słodki zapach odurza, przenosi w inny wymiar. Zaczarowany nektar.
Kampania z 1997 roku:
I nowa, na 2010 rok:
Film z tajemniczego ogrodu:









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz